Nareszcie wolne! Co prawda potrwa ono tylko dwa dni, jak co tydzień, jednak za każdym razem daje mi tyle samo radości. Uwielbiam te dni. Mogę się wyspać, wypocząć i choć na chwilę zapomnieć o masie nauki, która czeka na mnie już w poniedziałek. Co prawda przyszły tydzień będzie inny niż dotychczas, a do nauczenia się nie mam za wiele, ale zawsze coś. Co mam na myśli pisząc, że kolejne dni robocze będą inne? Otóż, moi drodzy, piszę egzamin gimnazjalny. Stresuję się jak nigdy dotąd. Nie wyobrażam sobie, co będzie na maturze. Po prostu strach się bać! Ale nie myślmy teraz o maturach, zajmijmy się tą najbliższą przyszłością.
Przeraża mnie fakt, że już we wtorek będę pisała tak ważny test, jakim jest egzamin gimnazjalny. Najbardziej obawiam się historii i rozszerzonego angielskiego. W sumie to najważniejsze jest to, aby w ogóle pojawić się w tych dniach w szkole i podejść do tego testu, a reszta nie jest tak ważna, bo przecież nawet, gdy uzyskam 0% egzamin i tak będę miała zdany :) Oczywiście nie oznacza to, że chcę tyle procent zdobyć. Nie, nie. Mam zamiar dać z siebie wszystko i już jutro wziąć się za robienie próbnych testów z przedmiotów przyrodniczych + przypomnieć sobie wszystkie lektury oraz najważniejsze wydarzenia z historii. Oczywiście wcześniej również przygotowywałam się do tych egzaminów. To nie jest tak, że robię wszystko na ostatnią chwilę, jak to mam w zwyczaju. Przynajmniej nie w tym przypadku.
A wracając do tematu posta... Mamy weekend. W sumie to jeszcze się on nie zaczął, jeszcze kilkadziesiąt minut i wybije północ, co będzie jednoznaczne z tym, że wolne od szkoły czas zacząć.
Ogólnie dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do udanych :)
A jak wam minął, no i nadal mija, piątek?
Aniu niestety większość to obecnie snapbacki (czapki zapięciem) dlatego, że są bardziej uniwersalne :)
OdpowiedzUsuńNie stresuj się egzaminem to wszystko jest nad wyrost, wierz mi. Nigdy na tych egzaminach się nie stresowałem, bo w życiu zawsze masz wiele dróg wyjścia :) i wybierasz najlepszą możliwą!
Tylko 2 dni , al a tydzien majowka!
OdpowiedzUsuńW skrócie-niech żyje weekend !!!:)
OdpowiedzUsuńPs.Co do testów to również strasznie się boję!
OdpowiedzUsuń