niedziela, 2 czerwca 2013

15. Przepraszam.

Cześć Kochani!

     Przepraszam, że tak długo mnie tu nie było, ale moja nieobecność wynika przede wszystkim z braku czasu. Koniec roku szkolnego się zbliża, więc staram się o na prawdę dobre ceny. Już nie mówię tu o tym, iż chcę mieć same 5 i 6 na świadectwie, ale pasek by się przydał, tym bardziej, że po wakacjach idę do liceum.
W każdym bądź razie już jestem i nie wiem co mam tu napisać. Tak wiele się zdarzyło w ciągu tych dni, kiedy nie pisałam. Byłam na jednym weselichu, wczoraj na kolejnym ślubie i jestem totalnym no-life'm. Czuję, że ubywa mi znajomych, jestem co raz gorsza, zniechęcam do siebie ludzi. Niektórzy twierdzą, że jestem aspołeczna, ale nieszczególnie się tym przejmuję, bo nawet nie wiedzą co to znaczy. Owszem, jestem nieśmiała, ale to się zmienia. Jestem bardziej pewna siebie, co pozwala mi na śmielsze nawiązywanie nowych znajomości. Przestaję się jakoś cholernie mocno przejmować opinią innych na mój temat, tak jak kiedyś, bo nie widzę w tym sensu. Jestem, jaka jestem - trudno. Ci, którzy mnie lubią, lubią mnie za to, jaka jestem, za co im dziękuję.
Nie wiem co mam napisać dalej. Ten post jest zupełnie spontaniczny. Nie planowałam nic, czym ewentualnie mogłabym się z wami podzielić, dlatego na razie się z Wami żegnam i do kolejnego posta!

Large 

Large

Large 

Large

Large 

Large

1 komentarz:

Witaj!
Skoro już tu weszłaś/wszedłeś, to może zechcesz pozostawić po sobie małą pamiątkę w postaci komentarza? Będzie mi bardzo miło ;3
No i na pewno się odwdzięczę :)